Cała prawda o zabiegach IPL
Kiedy przed wielu laty wymyślono urządzenie, które światłem usuwa uszkodzone warstwy lakieru pokrywającego samoloty, nikt nie zakładał, że IPL równie dobrze spisze się podczas odmładzania skóry. Nie tylko pochodzenie IPL jest zaskakujące – technologia ta jest tak wyjątkowa, że powstało o niej mnustwo mitów, które postara się rozwiać lekarz medycyny estetycznej Bartłomiej Sobolewski z Kliniki Laboratorium Piękna.
MIT: IPL to to samo co laser.
FAKT: Zdecydowanie nie! Te dwie technologie zupełnie różnią się podstawami fizycznymi. Laser to jedna, precyzyjnie wybrana długość fali światła (jeden kolor), którą wykorzystuje się w konkretnym celu. Na przykład laser neodymowoyagowy zamyka naczynka i usuwa przebarwienia. Laser czerwony, będzie epilował włosy. Jeszcze innym rodzajem jest laser CO2, którym możemy usuwać wybrane zmiany skórne, np. włókniaki, brodawki wirusowe lub stosować głowicę frakcyjną w celu silnej rewitalizacji skóry, redukcji blizn i rozstępów. IPL (Intensive Puls Light) to urządzenie, które można porównać do lampy błyskowej aparatu fotograficznego, jednak jego energia jest dużo większa, podobna do mocy niektórych laserów. Technicznie rzecz biorąc, to lampa ksenonowa – błyska wszystkimi kolorami tęczy, a nie jedną długością fali światła jak laser.
MIT: Nie da się jednocześnie usunąć przebarwień, popękanych naczynek i rumienia.
FAKT: Urządzenie IPL, który cenię najbardziej i na którym pracuję od kilku lat, Lumecca marki Inmode, daje właśnie taką zabiegową możliwość. Aparat posiada wyjątkową głowicę, która pozwala na jednoczesne redukowanie zmian pigmentowych, popękanych naczynek i rumienia. W pierwszej kolejności, podczas zabiegu Lumecca likwidowane są przebarwienia, które znajdują się płycej w skórze. Później, głębiej położone naczynka i rumień. Mówiąc obrazowo – światło zielono-żółte z rozproszonej przez głowicę palety barw, jest tak dobrane, że pochlania się w naczyniach krwionośnych i melaninie (barwniku odpowiedzialnym za powstawanie przebarwień) jednocześnie je redukując.
MIT: IPL bardzo boli i wymaga długiego czasu rekonwalescencji.
FAKT: Nie, zabieg IPL wykonany Lumeccą (w przeciwieństwie do innych urządzeń IPL) nie boli i nie pozostawia po sobie prawie żadnych śladów. Wręcz przeciwnie : wykonywałem go na sobie i chociaż to nie relaksujący masaż gorącymi kamieniami, nie sprawia dyskomfortu. W trakcie najbardziej przeszkadzają błyski światła i uczucie ciepła na skórze. Zabieg jest bardzo krótki i bezpieczny, a efekty widać po kilku dniach. Przebarwienia po kilku dniach złuszczają się i znikają. Wszystko to dzięki unikalnej konstrukcji głowicy Lumecca, która umożliwia skuteczny zabieg przy nawet 2 – 3 krotnie mniejszej energii w porównaniu do klasycznych głowic IPL.
MIT:Potrzeba bardzo dużo zabiegów żeby rezultaty były zadowalające.
FAKT: Zazwyczaj wykonuje się od 2-4 zabiegów w miesięcznym odstępie, najlepiej w sezonie jesienno-zimowym. Jedynie w przypadku bardzo nasilonych zmian skórnych (rumień, przebarwienia) konieczne jest wydłużenie serii do 6 zabiegów.
PAMIĘTAJ! Przed zabiegiem koniecznie poinformuj lekarza, jakie leki i suplementy przyjmujesz, ponieważ nawet na co dzień stosowany ibuprofen czy dziurawiec, może mieć działanie fotouczulające. Podczas robienia serii zabiegów IPL najważniejszym kosmetykiem jest filtr z wysokim SPF bez którego nie powinnaś wychodzić z domu. Narażenie delikatnej po zbiegu cery na działanie promieni UV, może wywołać powstanie dodatkowych przebarwień.