Frakcyjny mikroigłowy system RF z pierwszym certyfikatem FDA na obkurczanie skóry
Mikroigłowe systemy RF to bardzo ciekawe urządzenia umożliwiające skuteczne oddziaływanie termiczne na głębsze warstwy skóry i tkankę podskórną, z pominięciem uszkadzania naskórka. W literaturze znajdziemy potwierdzenia, że frakcyjny prąd RF sprawdza się już nie tylko do poprawy jędrności skóry twarzy i ciała, usuwania zmarszczek i redukcji nadpotliwości, ale również w zabiegach redukcji blizn potrądzikowych, leczeniu trądzika pospolitego, redukcji poszerzonych porów, redukcji aktywności gruczołów łojowych, trądzika różowatego oraz redukcji rumienia i pigmentacji.
Pomimo, że idea frakcyjnej radiofrekwencji mikroigłowej jest nadal oparta na selektywnym rozgrzewaniu tkanek na określonej głębokości, nowoczesne mikroigłowe systemy RF to już nie te same urządzenia, co pierwsze aparaty wprowadzane ponad 10 lat temu. Nadal posiadają mikroigły, które po wkłuciu podają do tkanki prąd o częstotliwości radiowej, ale zmieniły się generatory wytwarzające RF, powstały nowe tryby pracy, działamy na większej głębokości i znacznie mocniej rozgrzewamy skórę właściwą oraz tkankę podskórną.
Optymalny rozpływ prądu RF w tkance
Pierwszą rewolucją we frakcyjnych urządzeniach mikroigłowych RF, była zmiana sposobu przepływu prądu przez skórę, zaproponowana w systemie Morpheus8 – izraelskiej firmy Inmode. W klasycznych systemach, z izolowanymi igłami, prąd RF przepływa tylko pomiędzy czubkami sąsiednich igieł, przez co ciepło wydziela się tylko w cienkiej warstwie tkanki, na głębokości na jakiej znajdują się czubki igieł. Natomiast w urządzeniach Morpheus8 przepływ prądu odbywa się pomiędzy czubkami igieł (wszystkie mają tą samą polaryzację), a elektrodą bierną umieszczoną na powierzchni skóry, pomiędzy igłami i wokół nich. W ten sposób wokół czubków igieł gdzie gęstość prądu jest największa, nadal dochodzi do koagulacji tkanki, ale dodatkowo w tym samym impulsie, skutecznie rozgrzewana jest również cała warstwa pomiędzy czubkami igieł, a powierzchnią skóry.
Koagulacja tkanki wokół czubków igieł
Dodatkowo, pierwotny zamysł starszych urządzeń by zastosować dużą gęstość igieł (mała odległość między igłami), również okazał się ograniczeniem dla podawania większych energii impulsu RF i typowo stosuje się w nich energie 15-30 mJ/igłę. Przy gęstej konfiguracji igieł, duża energia spowodowałaby nadmierny efekt termiczny na skutek nałożenia się obszarów skoagulowanych wokół poszczególnych czubków igieł. W nowszych rozwiązaniach, odległość igieł została zwiększona tak, by zapewnić możliwość dostarczenia większej energii (100-200 mJ/igłę), przy zachowaniu frakcyjnego charakteru zabiegu. Wg własnych badań in vitro, z wykorzystaniem kamery termowizyjnej, temperatury które uzyskujemy wokół czubków igieł w aparacie Morpheus8 dla energii typowo stosowanych w zabiegach, mieszczą się w zakresie 55-75°C. To z tego względu zabiegi te nie należą do najprzyjemniejszych i wymagają zastosowania miejscowego znieczulenia skóry lub blokady nerwów. Niemożliwe jest uzyskanie wysokich temperatur w tkance i jednoczesny brak odczuć u pacjentów. Temperatury powyżej 50°C są jednak konieczne, by uzyskać kontrolowane punktowe uszkodzenia tkanek.
Igły izolowane wypierają starszą opcję igieł nieizolowanych, gdzie ze względu na dużą powierzchnię kontaktu z tkanką, prąd RF ma małą gęstość mocy. Utrudnieniem w pracy za pomocą igieł nieizolowanych jest również zmiana powierzchni kontaktu, a zatem i gęstości energii, w zależności od głębokości wkłucia igły. Przy tej samej energii impulsu RF i różnej głębokości wkłucia, efekt tkankowy jest inny. Dodatkowo, z powodu występującego w tym przypadku termicznego uszkodzenia naskórka, większe jest ryzyko wystąpienia przebarwień pozapalnych, szczególnie przy zabiegach na ciele.
Generator RF z automatycznym dopasowaniem do impedancji tkanki
Zmiany zaszły również w samych modułach wytwarzających prąd RF. Nowoczesne generatory RF to takie, w których emisja mocy prądu RF jest niezależna od impedancji tkanki (oporu) i nieważne czy nazwiemy to sztuczną inteligencją, czy po prostu automatycznym dopasowaniem wyemitowanej energii do zmiennej impedancji tkanki (różni pacjenci, zmiana temperatury tkanki w trakcie zabiegu). Jest to niezmiernie ważny element, konieczny do uzyskania skuteczności i powtarzalności. Jeśli moc generatora zmienia się dla różnych impedancji tkanki, to przy tych samych ustawieniach będziemy uzyskiwać różne energie impulsu (nawet do 30%) nie tylko u różnych pacjentów, ale nawet u tego samego pacjenta na obszarach np. o różnym uwodnieniu.
Nietrafionym pomysłem wydają się też próby zmiany częstotliwości prądu RF z 1 MHz na wyższą, np. 2 MHz. Wraz ze wzrostem częstotliwości spada bowiem opór materiału tworzącego izolację na igle. Jeśli prąd „przecieka” przez izolację igły, to mimo że igła jest izolowana, efekt termiczny przypomina efekty uzyskiwane dla igieł nieizolowanych. To nie jest zjawisko pożądane, ponieważ zmniejsza się znacząco gęstość energii na czubku igły i nie dochodzi do efektywnej koagulacji skóry oraz powięzi. Prezentowane w publikacjach obrazy histologiczne koagulacji tkanki dla mikroigłowego RF 2 MHz z mikroigłami izolowanymi oraz mikroigłowego RF 1 MHz z igłami nieizolowanymi są podobne. Częstotliwość 1 MHz została wybrana jako optymalna z punktu widzenia skuteczności rozgrzewania tkanki, jak również zachowania maksymalnego rozgrzania tkanki tylko wokół aktywnych czubków izolowanych mikroigieł.
Głębokość wkłucia igieł regulowana do 7 mm
W najnowszych systemach mikroigłowych RF, zwiększeniu uległa również głębokość na jaką wkłuwają się igły. W starszych systemach głębokość regulowana była do 3.5 lub 4 mm, ale w najnowszych, igły mogą się wkłuwać na głębokość do 7 mm. Dlaczego? Ponieważ w ujędrnianiu skóry celem nie jest jedynie sama skóra właściwa, której grubość nie przekracza zwykle 2mm, ale wg najnowszych doniesień istotne jest również napięcie powięzi mocującej skórę, a ona znajduje się również w podskórnej tkance tłuszczowej.
Nowe tryby pracy
Drugą ważną zmianą, która zaszła w systemach mikroigłowych RF jest sposób pracy. Pierwotnie, systemy RF pracowały tylko w trybie cyklicznego, automatycznego wkłuwania się igieł na określoną głębokość, podawania do tkanki impulsu RF i wycofania się igieł. Obecnie trybów jest znacznie więcej i służą one m.in. do skutecznej redukcji tkanki tłuszczowej, obkurczania powięzi (FSN, SMAS) oraz redukcji cellulitu. Tryb cykliczny z pojedynczym impulsem RF jest nadal wybierany jako podstawowy do działania w obrębie skóry właściwej, ale w przypadku konieczności miejscowej redukcji tkanki tłuszczowej (podwójny podbródek, chomiki, cellulit), stosuje się tryb z wielokrotnym podaniem impulsu RF na jednej głębokości (np. 5 mm). W trybie tym, igły pozostają wysunięte przez cały czas przyciśnięcia pedału sterującego, a impulsy RF są emitowane z ustawioną częstotliwością, co znacząco zwiększa objętość tkanki poddanej uszkodzeniu termicznemu. Im więcej impulsów podamy podczas jednego wkłucia, tym większa będzie strefa koagulacji wokół czubka igły – zwykle stosujemy 2-4 impulsy.
Kolejnym nowym trybem pracy mikroigłowych systemów RF jest tryb automatycznego, wielowarstwowego podawania impulsów RF. W trybie tym, igły penetrują tkankę na maksymalną ustawioną głębokość (do wyboru 7, 6, 5 lub 4 mm), a po podaniu pierwszego impulsu RF, stopniowo wycofują się, zatrzymując się co 2 mm i podając kolejne impulsy RF na 3 lub 2 poziomach. Ten tryb przeznaczony jest do zabiegów wymagających działania na wielu głębokościach – wykonania wielu przejść na jednym obszarze. Umożliwia zmniejszenie ilości ukłuć – mechanicznych uszkodzeń naskórka, a to znacząco skraca czas zabiegu i zwiększa żywotność końcówki (spowalnia tępienie się igieł), co ważne w zabiegach na dużych obszarach ciała (np. uda, pośladki i brzuch). 2 przejścia mniej na dużym obszarze, dają oszczędność nawet jednej godziny czasu zabiegu.
Wybór trybu pracy umożliwia operatorowi indywidulane podejście do stanu pacjenta. W sytuacji, gdy mamy do czynienia z dużą wiotkością skóry z nadmiarem tkanki podskórnej zastosujemy 1-2 przejścia w trybie wielokrotnego impulsu, a następnie kolejne 2-3 przejścia w trybie cyklicznym, z pojedynczym impulsem RF lub w trybie wielowarstwowym w przypadku konieczności napięcia powięzi. W jednym zabiegu można oczywiście łączyć różne tryby pracy. Kolejną nowością, wprowadzaną obecnie na świecie jest tryb wielowarstwowy z dowolnym wyborem 2 lub 3 głębokości, na których zatrzymują się igły z odpowiednią, automatyczną redukcją energii impulsu RF podawanego na poszczególnych głębokościach. Celem takiego działania jest dalsze zwiększenie/optymalizowanie rozgrzewania skóry, w celu zwiększenia efektów pojedynczego zabiegu.
Certyfikat FDA na obkurczanie skóry
Niezmiennie ciekawym wskaźnikiem skuteczności urządzeń medycznych jest amerykański certyfikat FDA. Nie jest on co prawda wymagany w Europie, ale przed jego wydaniem, agencja ta wymaga przedstawienia badań, potwierdzających skuteczność zabiegów, których opisy znajdują się w materiałach informacyjnych producentów. Dotychczas, mikroigłowe systemy RF uzyskiwały certyfikat do koagulacji tkanek miękkich, natomiast nowością jest wydany w tym roku pierwszy certyfikat potwierdzający, że urządzenie Morpheus8 jest skuteczne do obkurczania skóry. Dzięki swoim cechom, Morpheus8 to system wyróżniający się pośród dostępnych mikroigłowych urządzeń RF. By skutecznie ujędrnić skórę, trzeba w zabiegu uwzględnić również podskórną tkankę tłuszczową, bo to w niej, pomiędzy komórkami tłuszczowymi znajdują się elementy powięzi mocujące skórę. Konieczne jest działanie wielowarstwowe, na większych głębokościach, z odpowiednio dużą energią i automatycznym dopasowaniem RF do impedancji tkanki. A wszystkie te elementy dostępne są dziś tylko w jednym urządzeniu – Morpheus8.
